poniedziałek, 28 marca 2011

"Zdobywamy Amazonkę" Arkady Fiedler

"Piekło czy raj - nie wiadomo. Gorący kocioł bujnej rozrodczości, szału życia, gdzie wszystko rozmnażało się ponad miarę i pożerało doszczętnie, rozmnażało i pożerało."
Tak Amazonię opisuje podróżnik z minionej epoki - Arkady Fiedler. Idąc tropem książek Cejrowskiego trafiłam do własnej, starej szafy, gdzie od wielu lat czekała na mnie książka "Zdobywamy Amazonkę". Jest to książka podróżnicza dla młodzieży, jej autor wyrusza do samego serca puszczy aby zdobyć eksponaty do muzeów przyrodniczych - wyprawione zwierzęta, kolekcje motyli.
Właśnie dlatego napisałam "z innej epoki" - współcześnie podróżnicy nie przechadzają się po puszczy z dubeltówką i nie strzelają do zwierząt w celu ich oprawienia i przywiezienia do kraju (a przynajmniej o tym nie piszą). Jednak wyprawa Fiedlera odbyła się w latach 30-tych, kiedy stosunek człowieka do natury był inny - wyłącznie zaborczy. Podróżnik zachwyca się ogromem przyrody, puszcza jest dla niego niewyczerpanym źródłem naturalnego bogactwa, z którego można do woli czerpać. Dziś już wiemy, że starcie 'człowiek vs. las' ze zdecydowaną przewagą wygrywa człowiek, jesteśmy świadomi tego, że niszcząc przyrodę niszczymy siebie, swoje zdrowie i przyszłość. Jednak 80 lat temu nikt o ekologii jeszcze nie słyszał, dlatego nie zarzucam niczego Fiedlerowi.
Poza tym książka jest wspaniałym opisem podróży i przyrody i myślę, że odpowiednio oprawiona i ozdobiona kolorowymi zdjęciami mogłaby zachęcić niejedną osobę do odkrywania nowych światów.

*Fiedler, Arkady (1987): "Zdobywamy Amazonkę", Poznań, Wyd. Poznańskie.

2 komentarze:

  1. I ta pozycja jest u mnie na liście, jeśli chodzi o książki podróżnicze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba dopiszę na swoją listę :)

    OdpowiedzUsuń