Dla ochłody przeniosłam się do na ogarnięty mroźną zimą archipelag wysp położony gdzieś daleko na północy. Poznajemy tu dwoje młodych ludzi, Idę i Midasa. Powoli rodząca się między nimi zażyłość jest ograniczona z jednej strony przez przeszłość - skomplikowane więzy łączące ich rodziny, brzemienne w skutki dzieciństwo obojga, niespełnione marzenia i miłości rodziców, z drugiej strony - nieustannie postępujący proces zamienianie się w szkło, któremu ulega dziewczyna. Rezygnacja, bezsilność i ogólna niemoc ogarniały mnie z każdą kolejną stroną, ponieważ jest to historia, która naprawdę potrafi wzruszyć.
Bezskuteczna walka o życie i wspaniałe poświęcenie Idy, która w pewnym sensie oddaje siebie, swoje życie i swoją energię Midasowi, pomagając mu wyzwolić się z więzów, w które sam siebie wpędził - to przykład najgłębszej miłości, jaką znam.
Sięgając po książkę, nie warto jednak sugerować się okładką. Shaw i Murakami to dwa zupełnie inne światy, inne bajki. Shaw wymyślił piękną fabułę, gorzej z jej realizacją. Brakowało mi tego "czegoś" - głębi, czytając miałam wrażenie, że autor 'prześlizguje' się po temacie, a po zamknięciu książki czułam pewien niedosyt. Szkoda.
kupiłam tę książkę jakiś czas temu... a zauroczyła mnie okładka i tytuł :) Tylko czasu na jej przeczytanie brakuje :D
OdpowiedzUsuńRaczej nie moje klimaty :-)
OdpowiedzUsuńA miałam ją kupić skuszona niską ceną w księgarni.. Chwilowo się wstrzymam, skoro poczułaś niedosyt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Okładka piękna, ale treść raczej nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńokładka czaruje i zachęca ogromnie!
OdpowiedzUsuńCzytałam ,,Dziewczynę o szklanych stopach,, zimą i muszę przyznać, że wrażenia miałam dość mieszane.
OdpowiedzUsuńZ jednej strony genialny klimat, wręcz jak z ,,Królowej śniegu,, i w koło magia przyprawiająca o ciarki.
Dwoje poważnie skrzywdzonych przez życie ludzi i tajemnica, która hipnotyzuję.
Bardzo dobry debiut, bo przypominam, że to pierwsza powieść autora:)
Szkoda bo okładka mnie urzekła. :)
OdpowiedzUsuńJa też miałam w planach priorytetowych tą książke, ta okładka jest taka wyjątkowa!
OdpowiedzUsuńSzkoda :(
Pozdrawiam!!
A mnie nadal bardzo interesuje ta książka, choćby ze względu na klimat. Okładka fantastyczna.
OdpowiedzUsuńUrzekła mnie okładka i kupiłam dzisiaj tę książkę. Mam nadzieję, że mi się spodoba.
OdpowiedzUsuń